Wywracanie systemu demokratycznego tylko dlatego, że prezydent chce zawalczyć o kilka procent wyborców Kukiza, jest skrajnie nieodpowiedzialne. Tym bardziej, że wyborcy Kukiza albo zostaną w domu, albo zagłosują na Dudę
mówił w RDC Jan Śpiewak.
To, co obecnie dzieje się w Polsce, jest ciekawe jako fenomen społeczny. Bo mamy prezydenta, który traci połowę poparcia i Pawła Kukiza, o którym jeszcze trzy miesiące temu prawie nikt nie słyszał
Ale obóz władzy nie zrozumiał lekcji, którą dostał. Oczekiwałem, że prezydent po I turze wyborów powie, co zostało źle zrobione i pokaże drogę wyjścia. A tymczasem Bronisław Komorowski mówi, że nic się nie stało, składa obietnice i straszy IV RP
stwierdził Jan Śpiewak.
Obóz władzy jest wyjałowiony z pomysłów – na siebie i na Polskę. Jak późna sanacja po śmierci Piłsudskiego. Przeraża mnie to, że wynik I tury wyborów nie był sygnałem otrzeźwiającym – kontynuował gość Poranka RDC, zaznaczając przy tym, że to ostatni moment, by dokonać systemowych zmian w Polsce, w której coraz więcej młodych ludzi pracuje na umowy śmieciowe, mieszka z rodzicami i emigruje z kraju.
Cała audycja do wysłuchania pod linkiem:
http://rdc.pl/informacje/referendum-ws-jowow-to-skrajna-nieodpowiedzialnosc-prezydenta-posluchaj/