Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego ogłosił alert II stopnia w Śródmieściu Warszawy obowiązujący do końca 2015 roku

Alert ogłoszono 14 kwietnia. Alert I stopnia dla terenu całej Warszawy dzień wcześniej. Słyszeliśmy o tym? No właśnie. Oznacza to, że każdy dzień z przekroczeniem normy zanieczyszczenia powietrza od tej daty powoduje bezpośrednie zagrożenie dla naszego zdrowia. Szczególnie zagrożone są osoby przebywające w rejonie głównych arterii komunikacyjnych, czekające na przystankach, mające okna na ruchliwe ulice. Pył zawieszony PM10: może powodować: kaszel, trudności z oddychaniem i zadyszkę, szczególnie w czasie wysiłku fizycznego. Może mieć wpływ także na przebieg chorób serca, a nawet zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwory.

Wbrew temu co podaje ratusz zanieczyszczenia są “nasze” warszawskie. W większości wyprodukowane na miejscu. Wprowadzanie opinii publicznej w błąd przy ogłoszonym alarmie środowiskowym to sprowadzanie zagrożenia zdrowotnego na mieszkańców Warszawy na ogromną skalę. Apelujemy do Hanna Gronkiewicz-Waltz o zaprzestanie rozprzestrzeniania fałszywych informacji i podjęcia zdecydowanych działań w walce ze smogiem.

hgw

5 listopada o 12.00 organizujemy konferencję prasową na pl. Bankowym przed ratuszem. Zaapelujemy i wskażemy konkretne rozwiązania, które mogą nas uratować przed grożącą Warszawie katastrofą ekologiczną.

Ze względu na smog Warszawa ogranicza ruch samochodów

Ze względu na zanieczyszczenie powietrza, które osiągnęło poziom alarmujący, władze Warszawy wprowadzą od czwartku ograniczenie ruchu kołowego; na ulice wyjadą tylko samochody o nieparzystej rejestracji – poinformowała w środę prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz w specjalnym oświadczeniu.

Zanieczyszczenie powietrza w Warszawie pogorszyło się znacznie od piątku. Wszystkie stacje pomiarowe w Warszawie stwierdziły występowanie zanieczyszczenia powietrza groźnego dla zdrowia mieszkańców. Stacja na Ursynowie stwierdziła przekroczenie norm dla pyłów zawieszonych PM2.5 i PM10 o 250%, stacja na Wawelskiej (Ochota/Śródmieście) o 280%. Bardzo zła sytuacja utrzymuje się również w gminach podwarszawskich w Piastowie i Legionowie, gdzie normy zostały przekroczone o prawie 500%.

Transport publiczny oraz wynajem samochodów elektrycznych i rowerów będą darmowe w Warszawie w związku z ograniczeniem ruchu kołowego. Tylko karetki pogotowia, taksówki, ciężarówki-chłodnie i tym podobne samochody będą mogły jeździć po Warszawie bez ograniczeń.

——————————–
Wszystkie dane przytoczone w tekście są prawdziwe, jednak artykuł dotyczy reakcji mera Paryża a nie prezydenta Warszawy.

Od kilku dni w Warszawie i okolicach utrzymuje się ogromny smog w powietrzu. Przy dużo mniej przekroczonych normach władze Paryża zdecydowały się w marcu tego roku na stanowcze kroki w celu ochrony zdrowia swoich obywateli. Władze Warszawy milczą. Jak wskazuje raport NIK: 2/3 zanieczyszczenia w stolicy pochodzi z ruchu samochodowego, 1/3 ze spalania śmieci i miału węglowego w piecach. Wedle najnowszych badań smog w Warszawie, który utrzymuje się przez 63 dni w roku, powoduje nawet 2000 przedwczesnych zgonów rocznie – przede wszystkim z w powodu raka płuc i chorób układu oddychania i krążenia.

Źródła:
http://aqicn.org/…/pola…/mazowieckie/warszawa/komunikacyjna/
http://radiokolor.pl/wiadomosc/3864/
http://sojp.wios.warszawa.pl/?par=12
https://www.nik.gov.pl/…/nik-o-ochronie-powietrza-przed-zan…

Polubcie stronę Warszawski Alarm Smogowy i dowiedzcie się co możemy wspólnie zrobić, żeby walczyć z zanieczyszczeniem powietrza.

Most Krasińskiego czyli zabawa w głupiego Jasia z mieszkańcami

30 października odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli strony społecznej (był tam również reprezentant Miasto jest Nasze) z wiceprezydentem Jackiem Wojciechowiczem. Tematem rozmowy był wyceniany na bagatela 700 milionów złotych Most Krasińskiego. Przedstawiciele władz forsują budowę przeprawy w narzuconym przez nich kształcie i uprawiają politykę skutecznej dezinformacji. Wiceprezydent w trakcie spotkanie wymigał się od jasnej deklaracji w sprawie wiążących konsultacji społecznych.

Urzędnicy nie chcą zorganizowania konsultacji społecznych przed podpisaniem umowy z firmą, która zajmie się aktualizacją dokumentacji projektowej. I tutaj właśnie zaczyna się gra w głupiego Jasia z mieszkańcami Warszawy. Ratusz przerzuca odpowiedzialność na firmę, która ma wykonać zadanie wg wytycznych Ratusza. Wygląda to jak typowa gra na czas z przewidywalnym scenariuszem. Ratusz mówi: „poczekajcie, będzie firma z którą będzie można rozmawiać”. Firma w styczniu powie „my tylko realizujemy zadanie wg wytycznych Ratusza” i odeśle mieszkańców do Ratusza. Wtedy władze Warszawy powiedzą „ojej, podpisaliśmy już umowę na realizację mostu i nic się nie da zrobić, bo są kary umowne. Możemy pogadać o kolorze filarów”.

W tej grze w głupiego Jasia piłka będzie przerzucana nad naszymi głowami a urzędnicy – choćby było to dopychanie kolanem – będą forsować budowę mostu. Czy władze miasta chcą nas traktować jak małe dzieci?

Przypominamy kilka faktów o budowie:

Mieszkańcom Targówka przeprawa przedstawiana jest jako realizacja nowej drogi komunikacyjnej ze Śródmieściem. Tymczasem plan budowy zakłada połączenie jedynie ulicy Jagiellońskiej z ulicą Krasińskiego. Na realizację wiaduktu nad torami do 2042 roku nie ma środków. Most nie połączy więc Żoliborza z Bródnem!

Na spotkaniu urzędnicy zapewniali, że Most Krasińskiego nie ma pompować ruchu samochodowego do Śródmieścia i Żoliborza. To po co jest budowany? Proponowane rozwiązanie komunikacyjne przekieruje ruch na zakorkowaną Wisłostradę oraz na uliczki odchodzące od Placu Wilsona. Kierowcy będą stać w korkach na ulicy Mickiewicza i Andersa. Będą mogli jedynie wybierać czy dziś staną w korku z widokiem na Wisłę czy na zabytkową zabudowę Żoliborza.

Wszystko wskazuje więc na to, że już niedługo zacznie się budowa jednej z najbardziej kuriozalnych i najdroższych inwestycji w naszym mieście. Inwestycji przez którą wzrośnie zanieczyszczenie powietrza i hałasu na Żoliborzu i Żeraniu. Inwestycji, która odsunie na lata dokończenie obwodnicy Pragi. Inwestycji, której jedyna funkcja sprowadza się do tego, że skomunikuje nowe osiedla deweloperskie na Żeraniu z Żoliborzem.

Czy Prezydent Jacek Wojciechowicz może powiedzieć po co budowany jest Most Krasińskiego? Czemu miasto nagle powróciło do tego planu? I czy w ogóle odbędą się konsultacje w tej sprawie z mieszkańcami?