Oświadczenie Zarządu MJN

Decyzja Jana Śpiewaka o rezygnacji z członkostwa w Miasto Jest Nasze to wielka strata dla Warszawy i spraw, o które jako ruch społeczny walczymy od czterech lat. Decyzję tę szanujemy, ale uważamy za niefortunną.

Pragniemy podkreślić z całą mocą: jako ruch społeczny uważamy, że bez zmiany politycznej nie jest możliwa realna zmiana miasta na bardziej przejrzyste, uczciwe, nakierowane na potrzeby zwykłych mieszkańców a nie grup interesu. Wierzymy, że takiej zmiany może dokonać tylko w pełni demokratyczny, oddolny, społeczny ruch mieszkańców chcących głośno domagać się swoich praw i gotowych, by odzyskać miasto. Nie zamierzamy i nigdy nie zamierzaliśmy zrezygnować z tej drogi, dlatego dementujemy informację, jakoby Stowarzyszenie podjęło taką decyzję na marcowym Walnym Zgromadzeniu. Zamierzamy kandydować w najbliższych wyborach samorządowych i absolutnie nie rezygnujemy z tego celu.

Nie odchodzimy także – i nigdy nie planowaliśmy odejść – od tego, co dało naszemu stowarzyszeniu siłę. Nadal, podobnie jak przez ostatnie lata, będziemy bezkompromisowo krytykować i rozliczać obecne – i każde kolejne – władze Warszawy. Będziemy dalej walczyć o wyjaśnienie afery reprywatyzacyjnej i rozliczenie winnych i już w najbliższym czasie podejmiemy w tej sprawie kolejne działania. Kontynuujemy też walkę o sprawy, które są dla nas równie istotne – czyste powietrze, zieleń, ochronę zabytków, zrównoważony transport, rozwój miasta pod dyktando potrzeb mieszkańców a nie grup interesu i lobby deweloperskiego. Zamierzamy nadal zabierać głos w sprawach dotyczących ogólnopolskiej polityki – daliśmy temu wyraz w ostatnich miesiącach, zajmując ostre stanowisko wobec LexSzyszko czy projektów poszerzenia granic Warszawy. Jednocześnie nie odżegnujemy się od działań społecznych, integrujących mieszkańców i budujących wspólnotę wokół pozytywnego, wspólnego działania. Naszym zdaniem są one nieodzownym elementem działania ruchu miejskiego, także takiego o politycznych ambicjach.

Uważamy też, że ruch miejski, by naprawdę był zmianą, której oczekuje od miasta, musi budować wewnętrzne relacje na zasadzie odmiennej od partii politycznych – wzajemnego zaufania, wiary we wspólną wizję miasta i wspólny cel. Musi być organizacją demokratyczną, opartą o jasne, przejrzyste zasady, które obowiązują wszystkich, także jego liderów. Taki ruch chcemy i będziemy dalej budować.

Dziękujemy Janowi Śpiewakowi za wszystko, co zrobił dla Stowarzyszenia i dla Warszawy i wierzymy, że w przyszłości będziemy współpracować w ważnych dla miasta sprawach.

Zarząd Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze

Jan Mencwel
Zuzanna Glińska
Łukasz Fiszer
Justyna Kościńska
Wojciech Surała
Piotr Micuła

Oświadczenie warszawskich ruchów miejskich

Ruchy miejskie w tych wyborach samorządowych zdobyły zaufanie 53 462 mieszkańców Warszawy. To dla nas ogromna odpowiedzialność i poważne zobowiązanie do dalszego działania, by nasz pozytywny program dla poszczególnych dzielnic i Warszawy był realizowany. Chcemy by nasze miasto rozwijało się w sposób zrównoważony i uwzględniający interesy oraz potrzeby mieszkańców.

Druga tura wyborów prezydenckich powinna być czasem gorącej dyskusji kandydatów na temat wyzwań stojących przed miastem, transparentnej i otwartej prezentacji mieszkańcom, ruchom miejskim, czy wreszcie mediom – dokładnego planu dla naszego miasta. Tak się jednak nie stało. Ubolewamy nad tym, jednocześnie deklarując, że jako pełnoprawni reprezentanci mieszkańców Warszawy w samorządzie, będziemy współpracować z przyszłym Prezydentem Warszawy w realizacji naszych postulatów. Można je zrealizować w trakcie czteroletniej kadencji. Nie zrujnują budżetu miasta, a znacząco przełożą się na poprawę jakości życia Warszawiaków.

1932391_10204407937792994_2218746394213584589_n

NASZE POSTULATY:

  1. Obowiązkowe konsultacje społeczne przy inwestycjach za ponad 1 milion złotych.
  2. Stale aktualizowana internetowa baza roszczeń reprywatyzacyjnych (uwzględniająca informacje o odszkodowaniach wypłaconych z tytułu tzw. umów indemnizacyjnych.
  3. Finansowanie budżetu partycypacyjnego z budżetu miasta, a nie z budżetu dzielnic.
  4. Moratorium na sprzedaż miejskich działek (również należących do spółek miejskich) bez uchwalonego planu miejscowego.
  5. Obowiązkowe konsultacje społeczne przed rozpoczęciem przygotowywania projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
  6. Centrum miasta strefą wolną od reklamy wielkoformatowej do 2018 roku.
  7. Rozpoczęcie budowy tramwaju łączącego Dworzec Zachodni i Wilanów.
  8. Budowa dróg rowerowych w modelu kopenhaskim zamiast ścieżek na chodnikach
  9. Przygotowanie kompleksowej organizacji ruchu na czas budowy Południowej Obwodnicy Warszawy, oraz przygotowanie koncepcji zagospodarowania terenu nad tunelem po zakończeniu budowy.
  10. Obowiązkowe konsultacje społeczne przed zgodą na budowę kolejnych centrów handlowych.
  11. Budowa parkingów ,,Park & Ride” oraz ,,Bike & Ride” przy stacjach kolejowych na Białołęce.
  12. Remont generalny 100 kamienic komunalnych do 2018 roku na wzór łódzkiego programu Miasto 100 kamienic.
  13. Wydłużenie czasu pracy przedszkoli do 18.00 oraz włączenie miejskich instytucji kultury i ośrodków sportu do programu Karta Dużej Rodziny.

 

Biuro Architektury odmówiło wydania pozwolenia na przebudowę kamienicy Mirona Białoszewskiego!

Sąsiedzi kamienicy wyrazili swoje obawy, że nieporządnie przygotowany projekt budowlany (o rażących brakach w inwentaryzacji konserwatorskiej pisaliśmy wcześniej) może skutkować zagrożeniem dla ich domów. Urząd Miasta podzielił to zdanie. Sytuacja jest tym bardziej przykra i zaskakująca, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że projekt budowalny kamienicy przy Poznańskiej 37 został wykonany przez samego przewodniczącego Stowarzyszenia Architektów Polskich.

28 sierpnia dowiedzieliśmy się, że deweloper nie chce się już z nami się spotkać i prowadzić dalszych negocjacji. Jest to dla nas wszystkich bardzo zła wiadomość. Wciąż twierdzimy, że najważniejszy jest dialog między zainteresowanymi stronami. Z naszej strony zaproszenie do rozmów jest nadal aktualne.

Tymczasem będziemy dążyć do uchylenia pozwolenia konserwatorskiego. W przyszłym tygodniu razem z sąsiadami kamienicy złożymy stosowne pismo do Ministerstwa Kultury. Rażące braki w inwentaryzacji, brak poinformowania stron o toczącym się postępowaniu, niekonsekwencja w wytycznych (najpierw zakaz nadbudowy budynku i zmiany jego formy po czym zgoda na prawie wszystkie żądania inwestora) i “lakoniczność” samego pozwolenia wskazuje, że jego uchylenie jest więcej niż prawdopodobne.

Miasto Jest Nasze i Portal Warszawski stoją na straży warszawskich zabytków. Chcemy, by nasze dzieci mogły uczyć się historii naszego miasta nie tylko z książek i w muzeach. Piec Mirona Białoszewskiego ma zostać zachowany, lecz walka o kamienicę trwa dalej.

Decyzja:

10603480_780117878717278_5652927269080439219_n10457824_780119565383776_1101053321599991766_n

Gazeta Stołeczna o wydarzeniach związanych z kamienicą przy Poznańskiej 37:

10593163_780506462011753_513706517811856776_n