Smog – kryzys czy katastrofa?

Zapraszamy na spotkanie poświęcone problematyce zanieczyszczenia powietrza, która w coraz większym stopniu dotyka Warszawy.

Masowa wycinka drzew (około 150 tysięcy przez ostatnie 6 lat), zabudowa terenów zielonych i zwiększanie ruchu samochodowego jest jednym z powodów, dla których powietrze w naszym mieście jest nie najlepsze. Warszawa po Sofii jest najbardziej zanieczyszczoną stolicą Unii Europejskiej. Naukowcy szacują, że smog jest odpowiedzialny za ponad 40 tysięcy przedwczesnych zgonów w Polsce. Zanieczyszczenie powietrza wpływa niekorzystnie na rozwój dzieci, powoduje choroby układu oddechowego, wpływa na nasze samopoczucie.

Jak wygląda sytuacja w Warszawie? Co możemy zrobić by ograniczyć niekorzystny wpływ zanieczyszczenia powietrza. O tym wszystkim będziemy rozmawiać w czwartek.

Naszymi gośćmi będą Jakub Jędrak z Polskiego Alarmu Smogowego oraz dr Elżbieta Król z Instytutu Geofizyki PAN. W trakcie spotkania będziemy mieli okazję zapoznać się z podstawowymi informacjami na temat zanieczyszczenia powietrza – jego źródeł, skutków oraz skali problemu. Nasi goście chętnie odpowiedzą na nurtujące was pytania.

Spotkanie odbędzie się w klubokawiarni “Państwomiasto” przy ulicy Generała Andersa 29 9 kwietnia o godzinie 19.

Link do wydarzenia na Fb:

  • https://www.facebook.com/events/1428588180771515/

Warszawski Alarm Smogowy

Jak wynika z raportu NIK Warszawa jest jedną z najbardziej zanieczyszczonych stolic europejskich. Głównym powodem zanieczyszczenia powietrza jest ruch samochodowy, który w Warszawie ciągle się zwiększa. W 2011 roku przez prawie 60 dni panował w mieście smog. To efekt konsekwentnej polityki władz naszego ratusza:

  • zabudowy klinów zieleni (ostatnio Jeziorko Gocławskie, wcześniej Marina Mokotów)
  • budowy miejskich autostrad (poszerzenie Prostej, budowa Trasy Świętokrzyskiej, etc)
  • masowej wycinki drzew
  • zabudowy parków i wycinki lasów w okolicach Warszawy

Polityka władz Warszawy nie tylko jest nieefektywna, niegospodarna, krótkowzroczna, korupcjogenna ale po prostu szkodliwa dla naszego zdrowia. Jak policzyli chińscy naukowcy zanieczyszczenie powietrza w Warszawie skraca nasze życie o 29 miesięcy.

Na początku lutego w Śródmieściu jakość powietrza była gorsza niż w Pekinie. Zgodnie z informacją Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie:

Jakość powietrza jest zła. Osoby narażone na ryzyko powinny unikać wyjść na zewnątrz. Pozostali powinni je ograniczyć. Nie zalecane są aktywności na zewnątrz.

Nasz śródmiejski radny Jan Spiewak złożył 5 lutego interpelację ws. utrzymującego się w Śródmieściu smogu. Niestety powietrze w Warszawie jest coraz gorsze, a polityka Hanny Gronkiewicz Waltz i jej współpracowników sprawia, że nie będzie się poprawiać. Nawet dotychczas tak czyste dzielnice, jak położony obok Lasu Kabackiego Ursynów, były zaatakowane w ostatnich dniach przez smog.

Dlaczego podążamy śladem państw postkolonialnych i peryferyjnych, a nie zachodniej Europy? Niestety model polskiej gospodarki jest oparty na prywatyzacji zysków z rozwoju i uspołecznianiu kosztów. Złe powietrze to cena, którą płacimy za ogromne zyski deweloperów i banków, którzy budują i finansują osiedla na terenach zielonych i peryferiach, gdzie jedynym sposobem transportu jest trujący transport samochodowy. Oni mają najwyższe marże i rentowność w Europie – my mamy astmę i raka płuc.

interpelacja


 

Linki:


 

Zdjęcie w nagłówku zaczerpnięte z Flickr na licencji CC BY-ND 2.0 autorstwa Bogusza Bilewskiego.